Pierwsza praca, pierwszy dzień… Cieszysz się okropnie. Tak bardzo, że z tego wszystkiego nie czytasz umowy. Albo nawet czytasz, ale myślisz sobie – mnie to nie dotyczy, ja nie muszę sprawdzać, przecież i tak lata miną, zanim przyjdzie co do czego i będę chciał odejść.
Żeby chciało się chcieć…
Przychodzisz do pracy, siadasz przy swoim biurku, otwierasz komputer i… masz ochotę wyjść? Na początku zdarza się okazjonalnie, potem coraz częściej.
Jeśli jesteś introwertykiem…
A jeśli nie chcesz przewodzić ludziom, to Twoja kariera już na początku jest ograniczona do zaledwie kilku opcji. Czy faktycznie tak musi to wyglądać? I czy faktycznie tak to wygląda? I co z tym można zrobić…
Tylko nie zaprzepaść szansy…
Do tego by wiedzieć, czy coś jest dla Ciebie dobre, musisz przede wszystkim wiedzieć czego chcesz. Co jest Twoim celem, czego pragniesz najbardziej i do czego zmierzasz. Nie jest to wiedza tajemna, to wszystko jest w Tobie… Jedyne co trzeba zrobić, to to wydostać na światło dzienne.